Artur Szpilka jest gotowy na stoczenie rewanżu. Były pięściarz odpowiedział na słowa Łukasza Różańskiego i zaprosił go do klatki KSW.
Artur Szpilka przeszedł z boksu do MMA w 2022 roku. Od tamtej pory szedł jak burza i notował dobre wyniki w klatce KSW. Wszystko uległo jednak zmianie w maju na gali KSW 94 kiedy popularny „Szpila” padł bardzo szybko na deski po ciosach Arkadiusza Wrzoska.
Prawdopodobne jest starcie Artura Szpilki z jednym z byłych rywali. O kim mowa? Chodzi oczywiście o Łukasza Różańskiego, byłego mistrza WBC w kategorii bridger. Różański znokautował w przeszłości Szpilkę w bokserskim ringu. To właśnie po walce z Różańskim, Artur podjął decyzję o przejściu do MMA. Łukasz w jednym z wywiadów wspomniał o tym, że zastanawia się nad spróbowaniem się w formule MMA.
Artur Szpilka podjął temat potencjalnego rewanżu z Różańskim w klatce MMA.
– Skoro mówisz, że jesteś chętny na walkę w MMA zapraszam cię serdecznie. Myślę, że KSW jest w stanie cię ściągnąć. Róbmy to. Why not? Ale oczywiście bardzo szanuję. Zdobyłeś mistrzostwo świata. Pokonałeś mnie, były wtedy różne okoliczności tej walki, ale wygrałeś. A teraz jak masz ochotę to zapraszam cię, tu na pewno znajdziesz swoje miejsce.