Amosov o wojnie na Ukrainie: „Czasem nie umiem zasnąć… koledzy powiedzieli Yaroslav musisz obronić pas!” [VIDEO]

Yaroslav Amosov wróci do zawodowych startów po 20-miesięcznej przerwie. Zawodnik większość z tego czasu spędził na froncie na Ukrainie walcząc za ojczyznę. Przed obroną mistrzowskiego pasa na gali Bellator 291 w Dublinie „Dynamo” wypowiedział się na temat sytuacji w swej ojczyźnie oraz opowiedział o swych doświadczeniach wojennych.

Już w najbliższą sobotę w Dublinie Yaroslav Amosov (26-0) stoczy rewanżowy pojedynek z Loganem Storleyem. Będzie to walka unifikująca pasy mistrzowskie kategorii półśredniej. Pełną kartę walk gali Bellator 291 znajdziecie tutaj. Bellator 291 – karta walk. Istne szaleństwo 20 walk na jednej gali! Polacy w rozpisce!

Amosov w dedykowanym materiale video wypowiedział się na temat swych doświadczeń ze służby w ukraińskiej armii. Opowiedział o tym jak reagowali ludzie, gdy żołnierze im pomagali, a także ujawnił co powiedzieli mu żołnierze, gdy zawodnik odnalazł pas mistrzowski, który jego matka ukryła w domu.

„Kiedy wybuchła wojna nasze dziecko miało pół roku, powiedziałem do żony ok, czas ruszać w drogę. Prowadziłem samochód przez 36 godzin bez snu tak by zawieźć ich w bezpieczne miejsce, a następnie wrócić do swego miasta by bronić kraju. To bardzo ciężki czas dla naszego narodu, dla ludzi, ja chciałem pomóc. Pamiętam, że kiedy dawaliśmy ludziom chleb to płakali, bo nie jedli i nie pili przez wiele dni. Każdy dzień to wojna. Niby są miasta gdzie jej nie ma toczy się normalne życie, wychodzisz na kawę i nagle to miasto zostaje zaatakowane, spadają rakiety i tracisz życie. Mam w głowie wiele obrazów, widziałem wielu martwych cywili, starsze kobiety, dzieci… całe rodziny. Nie wiem dlaczego strzelają do starych kobiet, do dzieci? To są zwykli obywatele, nie żołnierze. Nie rozumiem dlaczego Rosjanie to robią. Czasem gdy kładę się do łóżka, zamykam oczy i te obrazy do mnie wracają, czasem nie umiem zasnąć z tego powodu. Kiedy Rosjanie wreszcie opuścili moje miasto zadzwoniłem do matki i spytałem gdzie jest mój pas mistrzowski. Powiedziała, że dobrze go ukryła, więc wróciłem do rodzinnego domu i znalazłem go w piwnicy. Kiedy wreszcie miałem go przy sobie moi koledzy z armii powiedzieli: Yaroslav musisz obronić pas!
Myślałem, więc o tym długo, może tak, może nie, w końcu jednak za namową postanowiłem to zrobić.”