Aljamain Sterling ma problemy ze starą kontuzją. Będzie walka o pas tymczasowy?

Aljamain Sterling za pośrednictwem swojego kanału na youtube ogłosił, że ma problemy ze starą kontuzją i najpewniej w tym momencie będzie musiał skupić się na dojściu do pełnej sprawności. Chodzi o naderwany biceps, z którym Amerykanin przepracował dwa poprzednie okresy przygotowawcze, a co za tym idzie stoczył także dwa starcia w octagonie UFC.

W najnowszym odcinku swojego podcastu „The Weekly Scraps” publikowanego na platformie youtube Aljamain Sterling oficjalnie ogłosił, że wciąż doskwiera mu dawny uraz i że jego walka z Henrym Cejudo w pierwszej połowie 2023 roku jest nierealna.

„Wiecie wszyscy o walce z Cejudo, wszystko zostało powiedziane i zrobione w tym temacie. Problem w tym, że nie wiem czy będę w stanie po raz kolejny przejść obóz treningowy z naderwanym bicepsem. On jest ode mnie silniejszy w zapasach, więc muszę być w 100% zdrowy, żeby mu się przeciwstawić. Musze być idealnie przygotowany, a ten biceps mi w tym przeszkadza, tak mogę oczywiście biegać, skakać, uciekać przed nim w klatce, ale nie o to w tym chodzi. Muszę być pewny, że mogę być w klinczu, że mogę być w parterze przez 25 minut i że dam radę to zrobić.”

Następnie Sterling kontynuował wypowiedź mówiąc na temat potencjalnego terminu walki z Cejudo:

„Patrząc na to z mojej perspektywy marzec to nie jest realistyczny termin, wiecie jeśli chcecie możecie być źli, niegdyś już hejtowaliście mnie przez 13 miesięcy i każdy widział co z tego wyszło. Nie mogę zmusić się do zrobienia czegoś, czego fizycznie nie jestem w stanie wykonać.”

Aljo skomentował także wpis jednego z fanów na twitterze. Oto co napisał tam mistrz UFC:

„Zrobiłem dwa obozy przygotowawcze i walczyłem dwukrotnie będąc kontuzjowanym. Wszystko po to by nie wstrzymywać dywizji i by fani byli szczęśliwi. Teraz jest czas na zajęcie się swoim zdrowiem. Mówiłem o tym przed i po mojej ostatniej walce – kiedy zawodnik może pozwolić sobie na to by skupić się na swoim zdrowiu?”

Należy się zatem spodziewać, że Henry Cejudo poczeka na swój kolejny występ, albo matchmakerzy zaproponują mu pojedynek o pas tymczasowy z Seanem O’Malleyem.