Droga do KSW 49 – Akop Szostak i Erko Jun

Bartosz Sobczak
0
Opublikowano: 07 maja 2019

Obaj mieli okazję zawalczyć podczas gali KSW 45 w Londynie. Obaj też wywodzą się ze sportów siłowych. Teraz jednak nie tylko wystąpią podczas tej samej gali, ale również zmierzą się z sobą w okrągłej klatce największej europejskiej organizacji MMA.

e

Długo oczekiwany debiut Akopa Szostaka w KSW nastąpił pod koniec roku 2018, podczas gali KSW 45. Jeden z najbardziej znanych w Polsce trenerów personalnych, nie mógł jednak uznać go za udany, bowiem po nieumyślnym faulu zakończył starcie z Jamie Sloane’em już w 24. sekundzie wynikiem no contest. Teraz więc Akop będzie chciał pokazać naprawdę na co go stać w klatce i dopisać do swojego rekordu pierwsze zwycięstwo w KSW, ale nie pierwsze w zawodowym MMA.

Szostak swoją przygodę z mieszanymi sztukami walki rozpoczął w roku 2015 i był to debiut niezwykle udany  – Akop błyskawicznie znokautował swojego rywala już w pierwszej minucie starcia. W następnym boju Szostak miał zdecydowanie trudniejszą przeprawę, bowiem już na pełnym dystansie zmierzył się z doświadczonym Łukaszem Borowskim. Ponownie jednak wygrał i kilka miesięcy później wyszedł do kolejnej konfrontacji. Tym razem musiał uznać wyższość rywala, którym był Tyberiusz Kowalczyk. Niestety również następna walka nie potoczyła się po myśli Akopa, który po drugiej porażce zdecydował się na zrobienie dłuższej przerwy od startów.

W kwietniu roku 2018 Akop postanowił jednak wrócić do klatki i był to powrót bardzo udany. Podczas gali WCA Fight Night 4 Szostak zastopował w drugiej odsłonie boju Wojciecha Balejkę, co otworzyło mu drzwi do organizacji KSW.

Erko Jun, urodzony w Bośni 28-latek, ma na swoim koncie na razie dwie walki w zawodowym MMA. Do każdej z nich podchodził jednak bez kompleksów. Najpierw, podczas gali KSW 44, bardzo szybko poradził sobie z Tomaszem Oświecińskim i znokautował go w pięknym stylu już w pierwszej rundzie starcia. Po udanym debiucie w KSW, Jun zmierzył się z bardziej doświadczonym Popkiem Monsterem, ale i jemu nie dał większych szans. Starcie to zakończyło się wprawdzie w rundzie drugiej, ale również przez nokaut.

r

Trenujący na co dzień z Roberto Soldiciem i braćmi Zawada, Erko Jun zaprezentował się więc bardzo dobrze w swoich pierwszych bojach. I nie ma w tym nic zaskakującego, bowiem sporty walki od dziecka były obecne w jego życiu. Erko zawsze też chciał wyjść do klatki MMA i od dawna trenował przygotowując się do tego dnia.

W młodości Erko zachęcany przez ojca trenował kickboxing oraz taekwondo. Kontuzja pokrzyżowała jednak jego plany związane ze sportami walki i spowodowała, że w trakcie rehabilitacji i dochodzenie do pełnej sprawności, Jun pokochał treningi siłowe, którymi zdecydował się zająć na poważnie. Same sztuki walki nigdy jednak nie przestały go interesować i po latach udało mu się wreszcie do nich wrócić.

Jun ma na swoim dwie walki i dwa nokauty. Szostak góruje doświadczeniem w klatce, bowiem stoczył już sześć pojedynków. Który z nich okaże się jednak lepszy w okrągłej klatce KSW? Przekonamy się już 18 maja, podczas gali KSW 49 w Ergo Arenie.

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments